Jak ważną rolę w Imperium Rzymskim pełniły perfumy?

Jak ważną rolę w Imperium Rzymskim pełniły perfumy?

28 marca 2021 0 By Redakcja

Rzymianie nie wynaleźli perfumerii, ale nadali im nazwę: per fumum („przez dym”). W niewiarygodnie krótkim czasie (no cóż, mniej niż 1000 lat – w ujęciu historycznym w mgnieniu oka) Rzym przeszedł z małej wioski rolniczej do globalnego epicentrum i niekwestionowanej światowej stolicy. I przeszedł także od surowości do bogactwa – z perfumami odgrywającymi ważną, luksusową rolę. Chociaż perfumy były stale używane w rytuałach religijnych, teraz używano także do namaszczania ciała. Hojnie. W I wieku naszej ery Rzym zużywał rocznie około 2800 ton importowanego kadzidła i 550 ton mirry).

Łaźnie publiczne były niesamowicie ważne w starożytnym Rzymie, z zamożnymi ludźmi poświęconymi pielęgnacji ciała. Pomyśl: balsamy, olejki, perfumy męskie do skóry, włosów – i pomieszczeń mieszkalnych. Jedzenie musiało przemawiać zarówno do nosa, jak i do podniebienia, poprzez pikantne aromaty. Nawet miejsca publiczne mogły pachnieć: cesarz Nero tak bardzo szalał na punkcie róż, że wymagał aby jego goście mogli spryskać się wodą różaną przed wizytą u niego.

Moraliści, tacy jak Pliniusz Starszy, potępili nadmierne używanie perfum, do których ręcznie dmuchano wspaniałe szklane naczynia. Jak na ironię, w swoim przemówieniu przeciwko perfumom, Pliniusz absolutnie podkreśla, dlaczego tak kochamy perfumy nawet po dziś dzień…

Perfumy – najbardziej zbędna ze wszystkich form luksusu

Dlaczego perfumy są tak zbędne? Otóż zdaniem Pilniusza perły i klejnoty przechodzą na dziedzica noszącego, a ubrania trwają jakiś czas, a w przeciwieństwie do tego składniki od razu tracą zapach i umierają w tej samej godzinie, w której są używane. Ich najwyższą rekomendacją jest to, że kiedy kobieta przechodzi obok, jej zapach może przyciągnąć uwagę nawet osób zajętych czymś innym.

Zatem reasumując – wszystkie te pieniądze płacone są za przyjemność, którą cieszy się ktoś inny, bo osoba niosąca wokół siebie zapach nie czuje go sama. Dzisiejsza sztuka perfumeryjna zapewnia, że ​​tak – możemy wyczuć na sobie perfumy – ale ich ulotne, efemeryczne właściwości są po części tym, co sprawia, że ​​są one tak wyjątkowo cenne i zachwycające.

Ale słynne jest to, że Rzym zapadł się niemal tak szybko jak powstał. Imperium rzymskie nie tylko upadło, ale się wręcz rozpadło. Ich dekadencja to zrobiła. I prawie tak samo się stało, jeśli chodzi o noszenie perfum w Europie przez kilkaset lat. W kościołach nadal używano kadzideł, a pachnące ogrody uprawiano zwłaszcza było to praktykowane przez mnichów – ale w średniowieczu zwykłe smugi lawendy, rozmarynu, szałwii muszkatołowej i róży z ogrodów klauzurowych nie mogły wiele zdziałać, aby zamaskować niespecjalnie pachnące w swej codzienności życie. Nic dziwnego, że pomandery – jabłka zapachowe w swej swoistości – stały się tak popularne.

Można więc to interpretować na swój własny sposób, jednak pamiętając, iż wielkie imperium rzymskie jako takie nie wniosło niczego wielkiego do światowej historii perfum, za wyjątkiem kilku interesujących faktów i ciekawostek, które są ogólnie znane.